Mitch Hedberg (1968–2005) – amerykański komik stand-up.
Alkoholizm to choroba, ale to jedyna, za którą można być skrzyczanym. Cholera, Otto, jesteś alkoholikiem. Cholera, Otto, masz toczeń... jedno z tych dwóch nie pasuje.
Gdybym stracił pozostałe dziewięć palców, to i tak pisałbym na komputerze w tym samym tempie.
Jeśli jesteś palny i masz nogi – nigdy nie blokujesz wyjścia pożarowego.
Kiedyś brałem narkotyki. Wciąż biorę. Ale kiedyś też brałem.
Moje sztuczne rośliny pozdychały, bo nie udawałem, że je podlewam.
Nosząc golf, masz wrażenie, jakby przez cały dzień dusił cię jakiś cherlak. Nosząc golf i plecak, masz wrażenie, jakby cherlawy karzeł próbował cię powalić na plecy.
Noszę naszyjnik, żebym wiedział, czy nie stoję do góry nogami.
Psy są zawsze w pozycji do robienia pompek.
Ryż jest super, jeśli czujesz się głodny i chcesz wszamać dwa tysiące sztuk czegoś.
W tenisie trochę dołująca jest świadomość, że bez względu na twoje umiejętności, ściany i tak nie pokonasz.
