To jest wersja przejrzana tej strony
Logo Wystawy Ziem Odzyskanych | |||
| Państwo | |||
|---|---|---|---|
| Miejscowość | |||
| Data | 21 lipca – 31 października 1948 | ||
Położenie na mapie Wrocławia | |||
Położenie na mapie Polski | |||
Położenie na mapie województwa dolnośląskiego | |||
| |||
Wystawa Ziem Odzyskanych (WZO; Wystawa Z.O.) –wystawa krajowa prezentująca osiągnięcia odbudowyZiem Odzyskanych poII wojnie światowej, która miała miejsce weWrocławiu od 21 lipca do 31 października 1948[1]. Zlokalizowana została na wystawowych terenach miasta, w okolicyHali Ludowej iogrodu zoologicznego. Odwiedziło ją ok. 1,5–2,0 miliony osób.


Według pierwszych planów wystawa miała odbyć się rok wcześniej wPoznaniu[2], Planowano takie nazwy jak „Wystawa antyniemiecka”, „Wystawa Ziem Zachodnich i zbrodni niemieckich w Polsce”, „Przez walkę i krew ku piastowskim szlakom”. Projekt zatwierdzony był już w roku 1945, przy czym polecono zwrócić większą uwagę na popularyzację nowo przyłączonych ziem[3]. Ostatecznie zdecydowano się wybrać Wrocław, głównie z powodów propagandowych[4]. Mimo iż ostateczne decyzje zapadły w marcu 1948, prace przygotowawcze, w tym budowę pawilonów, rozpoczęto jesienią 1947[5]. W ramach przygotowań do imprezy oczyszczono teren pod przyszłą wystawę z zapór przeciwczołgowych i zniszczonego sprzętu, niezbędne również było usunięcie min[2]. Wyremontowano i poprawiono 147 km chodników i 209 km nawierzchni ulic[5]. Wybudowano 48 pawilonów wystawowych, położonych w nowej części obecnego ogrodu zoologicznego[2]. Na urządzenie małej architektury wystawy: trawników i skwerów zużyto 100 tys. kwiatów i 2 tony nasion traw[6]. Usunięto wszystkie zachowane dotąd w mieście napisy niemieckie na budynkach i w przestrzeni publicznej[2][7], aresztowanoprostytutki i politycznie podejrzanych[2] oraz nadano miastuherb „zgodny z polskimi tradycjami”[7]. Wszystkich zarządców terenów w mieście i jego mieszkańców zobowiązano do „utrzymania czystości”[7]. W sumie na samo przygotowanie miasta wydano 113 mln zł[2].
Uroczystego otwarcia 21 lipca 1948 dokonałprezydent RPBolesław Bierut[8], w obecności m.in.Józefa Cyrankiewicza,Hilarego Minca,Stanisława Szwalbe iMichała Roli-Żymierskiego[9]. Szereg wystaw i prelekcji miał za zadanie podsumować trzy lata działalnościMinisterstwa Ziem Odzyskanych, kierowanego przezWładysława Gomułkę oraz potwierdzenie słuszności przekazania Polsce Ziem Odzyskanych. Z okazji wystawy przedHalą Ludową ustawiono, stojącą tam do dziś, stalowąIglicę o wysokości 106 m, zaprojektowaną na tę okoliczność przezStanisława Hempla[8], a także m.in. wysoką wieżę ze zwykłych ocynkowanych wiader. Budowle te stanowiły symbole powojennej odbudowy przemysłu[5]. Oprawa plastyczna Wystawy była dziełem znanych plastyków, m.in.Jana Cybisa,Stanisława Dawskiego,Xawerego Dunikowskiego,Eryka Lipińskiego,Henryka Stażewskiego,Bohdana Urbanowicza,Jerzego Wolffa orazStanisława iWojciecha Zameczników[8].
Jerzy Hryniewiecki, jeden z twórców programu wystawy, stwierdził:Wystawa Ziem Odzyskanych jest pierwszą na większą skalę próbą przemówienia do mas odbiorców językiem najbardziej treściwym, a jednocześnie najbardziej zrozumiałym. To co w zwykłych warunkach wymagałoby całych kolumn cyfr statystycznych lub wykresów – na wystawie [...] zostaje powiedziane ekspresją wnętrz, wymową dzieła sztuki lub autentyzmem wybranego i specjalnie pokazanego eksponatu. Od zgrozy zniszczeń – przez trud i wysiłek zaludnienia – do pracy człowieka, a dalej biegiem Odry do szerokiego oddechu morza prowadzą zwiedzającego sale Wystawy Problemowej[10].




Teren ekspozycji podzielono na trzy sektory. W sektorze określanym jako „A”, który znajdował się w Hali Ludowej,Pawilonie Czterech Kopuł i na terenie znajdującym się przed Halą prezentowano wystawy powiązane z kwestiami społecznymi, politycznymi oraz geograficznymi. Punktem centralnym tej części wystawy była Iglica. Celem tej części, w której prezentowane były wykresy, fotografie, projekty urbanistyczne było udowodnienie, że Ziemie Zachodnie były nierozerwalnie związane z państwem polskim[11]. W części tej położono szczególny nacisk na sukcesy władzy ludowej w odbudowie Wrocławia[8]. Jednym z elementów była wystawa 200 portretów przodowników pracy[8].

W drugiej części, zwanej „B”, znajdującej się po drugiej stronie ul. Wróblewskiego, na terenach ogrodu zoologicznego i przyległych, znajdowały się ekspozycje dotyczące kwestii socjalnych i ekonomicznych. W części tej eksponowano m.in. urządzenia transportujące węgiel z wałbrzyskich kopalń, drewnianą wioskę rybacką z jeziorem i rybami, a także gospodarstwo rolne z krowami, owcami i końmi, jak również wylęgarnie drobiu. W pawilonach wystawienniczych znalazły się m.in. wyroby cukiernicze i wędliniarskie, tekstylia, meble biurowe, kajaki, jak też płyty nagrobne i świece kościelne[8]. Wystawa połączona była ze sprzedażą towarów, zarówno przez przedsiębiorstwa państwowe, jak i prywatne[1]. Sektor „C” to nieistniejący dziśPlac Młodzieżowy. Tu prezentowano osiągnięcia trzech lat powojennej odbudowy Wrocławia pod hasłem „Wrocław twoje miasto”[5].
Na wystawie istotną rolę odgrywały dzieła sztuki, zarówno eksponowane samodzielnie, jak i stanowiące tło dla innych elementów. W Rotundzie Zwycięstwa zaprezentowanomiecze grunwaldzkie na tlelanc, symbolizujące zwycięstwo nad Niemcami wII wojnie światowej. Kompozycję tę uzupełniały cztery rzeźbyJerzego Bandury symbolizującerok 1939,Polskę podziemną, „braterstwo broni z ZSRR” oraz zwycięstwo w 1945. W tym samym pawilonie umieszczono tzw.Ścianę ognia – wraz z malowidłemHenryka Tomaszewskiego ekspresywnie ukazującym postacieCzterech jeźdźców Apokalipsy[10].






Na dziedzińcu przy Iglicy ustawiono dwa zespoły dzieł malarskich w formietryptyków. Pierwszy z nich był autorstwaJerzego Wolffa. Przedstawiał symbolikę zniszczenia, odbudowę przemysłu i granicę na Odrze i Nysie. Drugi namalowany został przezJana Cybisa, artystę autochtonicznego i przedstawiał polskiego osadnika odbudowującego swój dom, wznowienie pracy przez portybałtyckie i pierwszeżniwa. Na tym samym dziedzińcu stały wielkowymiarowe obrazy na szkle Staszewskiego i Urbanowicza, jak również rzeźbaXawerego Dunikowskiego będąca miniaturą planowanego naGórze Świętej Annypomnika Powstań Śląskich[10].
W salach wystawowych poświęconych tematyce zaludnienia Ziem Odzyskanych ustawiono tworzące wspólną kompozycję rzeźbypiastowskiegokmiecia i współczesnego osadnika połączone napisemByliśmy i jesteśmy. Tu też znajdowała się kompozycja rzeźbiarska symbolizująca przerwanieDrang nach Osten w formiepłaskorzeźby z odciskami butów niemieckiego żołdaka. W jednej z rotund Pawilonu Czterech Kopuł zaprezentowana zostałaalegoryczna rzeźbaWacława Kowalika przedstawiająca cztery postacie: robotnika, rolnika, osobę wolnego zawodu orazŚwiatowida przedstawionych na tle kominów fabrycznych, co miało obrazować proces zagospodarowania Ziem Zachodnich. Wyraz artystyczny miała też tzw. grota węglowa w Pawilonie Czterech Kopuł, gdzie przestrzeń urządzono zbrykietów. Na tle jednej z węglowych ścian ustawiona byłapersonifikacja rzekiOdry, jako kobiety z dzbanem, z którego wypływała struga wody. Jedna z rotund Pawilonu Czterech Kopuł zawierała wystawę poświęconąSzczecinowi, gdzieFranciszek Masiak pokazałgipsową rzeźbę „Polonia” z napisami:Polska państwem morskim. Salę zdobił artystyczny napisBałtyk będzie morzem Słowian[10].
Przy Hali Przemysłowej znajdowała się monumentalna (2,5 metra wysokości) rzeźba św. Barbary autorstwa Szyndlera. Specjalną symbolikę nadano (poprzez odpowiedni wystrój) czterem łukomHali Ludowej.Jerzy Hryniewiecki określał je jakopersonifikacje czterech reform: ziemia dla chłopa, przemysł dla narodu, władza dla ludu oraz oświata i kultura dla mas. Podobną symbolikę nadano czterem filarom wspierającym halę – miały one wyobrażać cztery partie tworzące system polityczny powojennej Polski[10].
W osobnym pawilonie umieszczono namalowaną w latach 1946–1947, przezKarola Stobieckiego wspólnie zLeonem Rozpendowskim, monumentalną (37,5x3,5 m)Panoramę Bitwy na Psim Polu.Pomysł i wybór konkretnej bitwy zapadł już w 1946 r. Panorama miała ukazywać waleczność polskich rycerzy, czyli w domyśle Polaków, triumf nad Niemcami, historię tysiąca lat zmagań z zachodnim sąsiadem (odCedyni po Berlin) oraz nieustanne zagrożenie Słowiańszczyzny płynące z tej strony. Bitwa ta i jej malarska interpretacja miała wybitnie propagandowe, antyniemieckie przesłanie, które wraz wkomponowywało się w propagandę władz „ludowych”[12].Panoramę namalowano na jubileusz 400-lecia Nadania Praw Miejskich MiastuLeszno. Obraz wystawiono w r. 1947 w Lesznie w oddzielnym baraku na Wystawie Rolniczo-Przemysłowej[12].
Na polecenie marszałkaMichała Roli-Żymierskiego panoramę zakupiło Towarzystwo Przyjaciół Żołnierza i przekazało naWystawę Ziem Odzyskanych we Wrocławiu, gdzie wystawiono ją w 1948 r. w osobnym pawilonie. Bitwę na Psim Polu oglądali m.in. uczestnicy odbywającego się tamżeKongresu Pokoju, wśród nich takżePablo Picasso.
Po zamknięciu wystawy panorama w tajemniczy sposób zaginęła[13][14][15].
Trwającą 100 dni wystawę zwiedziło około dwóch milionów[1] lub, według innych źródeł, 1,5 miliona osób[8], w tym uczestnicy trwającego w dniach 25–28 sierpniaŚwiatowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju reprezentujący 46 krajów świata. Bilety na wystawę kosztowały 200 zł, a dla członków związków zawodowych 150 zł[2]. Jadącym na WZO przysługiwały darmowe bilety kolejowe. W miastach tworzyły się komitety zajmujące się organizowaniem wycieczek do Wrocławia; 122 komitety powstały wwojewództwie śląskim[2]. Wystawa stała się dużym sukcesem propagandowym władz, a dla Wrocławia była okazją do przyspieszenia procesu porządkowania miasta i oddania do użytku kolejnych odrestaurowanych obiektów. Koszt przedsięwzięcia to 715 milionów zł, który zwrócił się w jednej trzeciej[1].


Pomysł zorganizowania wystawy prawdopodobnie pochodził odJózefa Stalina[11]. Na wystawie zabrakło m.in.Władysława Gomułki, co było efektem zaostrzającej się walki politycznej w obozie władzy[8]. Wystawa była wydarzeniem politycznym zorganizowanym i ściśle kontrolowanym przez władze. Zaplanowano ją jako antyniemiecką, choć ostatecznie zamieniono jej przesłanie na antyimperialistyczne. Pracowników poddawano kontroliUrzędu Bezpieczeństwa, w nocy z 21 na 22 lipca aresztowano dziesięciu pracowników wystawy, w tym plastyków i architektów i przesłuchano ich; następnego dnia zostali zwolnieni[11]. Na kilka dni przed otwarciem wystawy, władze państwowe zdecydowały o zamknięciu dwóch żydowskich pawilonów: historii Żydów na Ziemiach Zachodnich, spółdzielczości żydowskiej, a także oświetlonego diagramu w centrum miasta, który ukazywał osiągnięcia Żydów. Decyzje te argumentowane były chęcią ukazania jedności obywateli państwa. Za niewskazane uznano, by Żydzi, będący współobywatelami państwa polskiego, wyróżniali się w jego obrębie[16]. Eksponaty z pawilonu zostały rozdysponowane po całej wystawie, a pawilon przekazany pod wystawęZwiązku Polaków w Niemczech[17]. Podczas samej wystawy nie brakowało elementów propagandowych, m.in. hasła „Odra szumi po polsku”. Część propagandy zwrócona była przeciwko Niemcom[2].