Wszystkie stylerockowe charakteryzują się brzmieniem opartym na różnego rodzajugitarach (zwykleelektrycznych,elektrycznych basowych) iperkusji, z wyraźnie zarysowanymirytmem i śpiewem, wywodzącymi się z bluesa, oraz sposobem wolnej improwizacji w trakcie grania utworów, wywodzącym się zjazzu. Ważną cechą muzyki rockowej, nieobecną wmuzyce poważnej, jest zespołowość w procesie tworzenia; muzyka jest bowiem tworzona zespołowo i trudna do odtworzenia, gdy nie jest grana przez oryginalny zespół (zob.tribute band), często jest też zespołowo komponowana. Niekiedy w sposób dynamiczny, kiedy to zainicjowanymotyw muzyczny w seriijamów przetwarzany jest w utwór, który w swej końcowej fazie rzadko przypomina swą wyjściową formę. W muzyce rockowej, podobnie jak w jazzie, kompozytor i wykonawca to najczęściej ta sama osoba lub grupa osób, a komponowanie i wykonywanie muzyki są często jednym procesem.
Choć wymienione powyżej cechy opisują muzykę rockową, nie jest ona jednorodnym gatunkiem. W istocie, w skrajnych przypadkach mamy do czynienia ze sprzecznymi cechami. Z tego powodu wprowadzono mnogość kategorii dzielących poszczególne podgatunki i style istniejące w ramach głównego gatunku. Klasyfikowanie takie jest niezwykle trudne i zwodnicze ze względu na wielką dynamikę, z jaką ten gatunek się rozwija oraz postawy indywidualistyczne twórców. Mimo to wyróżniono kilkanaście podgatunków i wiele dziesiątek stylów, które pomagają sklasyfikować tę różnorodność. Podział na gatunki i style jest czysto arbitralny.
Polska muzyka rockowa utożsamiana początkowo zrock and rollem, a nazywana ze względów politycznych eufemistycznie „big beatem”, zaczęła się sporadycznie pojawiać na estradach po październiku 1956 jako przejaw „odwilży”, która częściowo znosiła obowiązujący w czasach socrealizmu zakaz wykonywania muzyki zachodniej, w tym jazzowej i rockandrollowej[1]. W 1957 dixielandowy krakowski zespół S. „Drążka” Kalwińskiego prezentował przeboje z repertuarówBilla Haleya iElvisa Presleya w wykonaniu polsko-kanadyjskiej piosenkarki J. Jaworskiej-Rogers. W czasie II Festiwalu Jazzowego w Sopocie 14 lipca 1957 po raz pierwszy w Polsce grał i śpiewał na publicznym koncercie amerykański bluesman B. Ramsey z towarzyszeniemzachodnioniemieckiej sekcji rytmicznej.
Jednak za umowny początek historii polskiego rocka przyjmuje się rok 1959, kiedy to w Gdańsku z inicjatywy prekursora polskiego rock and rolla, redaktoraFranciszka Walickiego, powstał zespół rockandrollowyRhythm and Blues kierowany przezLeszka Bogdanowicza[1]. Z tego powodu Walicki jest nazywany „ojcem polskiego rocka”. Pierwszy występ Rhythm and Blues, symbolicznie otwierający dzieje polskiego rocka, odbył się 24 marca 1959 w gdańskim klubie młodzieżowymRudy Kot. Grupa wystąpiła w składzie: Leszek Bogdanowicz – gitara elektryczna, lider, A. Sułocki – fortepian, J. Karsznik – saksofon tenorowy, L. Szymański – kontrabas, E. Molicki – perkusja. Koncert otworzyłBogusław Wyrobek, śpiewając symboliczną dla początków rocka piosenkę „Rock Around the Clock”, która stanowiła też wówczas swoisty „hymn młodego pokolenia” na całym świecie, m.in. dzięki spopularyzowaniu jej przez filmJohna HustonaAsfaltowa dżungla w 1950[1].