Ośrodek badawczy MIT (Massachusetts Institute of Technology) zajmujący się problematykąsmart city definiuje to pojęcie jako inteligencję mieszczącą się w połączeniu coraz bardziej skutecznych cyfrowychsieci telekomunikacyjnych (porównywanych donerwów), wszechobecnie występującej inteligencji (porównywanych domózgów), czujnikach i znacznikach (porównywanych donarządów zmysłów) i oprogramowaniu (porównywanych do wiedzy i kompetencji poznawczych). Inteligencja ta nie istnieje w oderwaniu od innych systemów miejskich. Istnieje rosnąca sieć nakładających się połączeń do mechanicznych i elektrycznych systemów istniejących w budynkach,systemów wbudowanych w sprzęty gospodarstwa domowego,systemów transportu (ITS,P+R), sieci elektrycznych,sieci zaopatrzenia w wodę i usuwanieścieków oraz systemów zapewniających bezpieczeństwo mieszkańców miast[2].
Nicos Komninos uważa, że inteligentne miasto to obszar (gmina,powiat,klaster, miasto, miasto-region) składający się z czterech głównych elementów:
kreatywnej populacji realizującej działania intensywnie wykorzystujące wiedzę lub klaster takich działań,
efektywnie działających instytucji i procedur w zakresie tworzenia wiedzy, umożliwiających jej nabywanie, adaptację i rozwój,
rozwinięteinfrastruktury szerokopasmowej, cyfrowych przestrzeni,e-usług oraz narzędzi on-line do zarządzania wiedzą,
udokumentowanej zdolności do innowacji, zarządzania i rozwiązywania problemów, które pojawiają się po raz pierwszy, ponieważ innowacyjność i zarządzanie w warunkach niepewności są kluczowe do oceny inteligencji[3].
Zwrotów Smart City 1.0, 2.0 i 3.0 po raz pierwszy użyłBoyd Cohen, badacz tematyki smart city. Przyglądając się inicjatywom inteligentnych miast na całym świecie doszedł do wniosku, że można wskazać trzy rodzaje podejścia miast do korzystania z nowoczesnych technologii – w zależności od podmiotu inspirującego takie działania. Smart cities mogą być napędzane:
Zdaniem Cohena miasta mogą przechodzić przez kolejne generacje modeli smart cities. Mogą też przeskakiwać np. z modelu 1.0 od razu do modelu 3.0 lub pozostawać wyłącznie w obszarze jednej generacji[6].
Smart City 1.0 inspirowane dostępnymi technologiami[6] to najwcześniejsza faza kreowania inteligentnych miast. Inicjatorami wykorzystywania technologii w zarządzaniu miastami są firmy sektora ICT, które mają rozwiązania technologiczne. W tym celu kreowałypopyt wśród miast, bez zwracania uwagi czy proponowane technologie są tym miastom potrzebne, czy rozwiązują rzeczywiste problemy i czy tych problemów nie można rozwiązać w inny, być może bardziej efektywny sposób[5].
Skrajną formą tego rodzaju inteligentnych miast 1.0 sąMasdar wZjednoczonych Emiratach Arabskich orazSongdo wKorei Południowej – miasta wybudowane od podstaw jako technologiczne eksperymenty, mające stworzyć idealne miasta przyszłości. Dziś te eksperymenty są raczej przedmiotem krytyki niż zachwytów, gdyż zabrakło w nich tego co najważniejsze – prawdziwego życia mieszkańców[5].
Faza rozwoju z decydującą roląadministracji publicznej[6], w której władze lokalne stają się inicjatorami wykorzystania nowoczesnych technologii. Poszukują one technologicznych rozwiązań dla problemów zdiagnozowanych w swoich miastach, chcąc w ten sposób poprawiać jakość życia mieszkańców. Jest to dużo bardziej świadomy i zarazem selektywny proces korzystania z tego, co mają do zaoferowania firmy ICT. Nie liczy się tylko wdrożenie technologii, lecz przede wszystkim efekt tego wdrożenia. Według Cohena, większość miast realizujących projekty smart city należy dziś do generacji 2.0[5].
Wyróżniają się one dużą liczbą projektów i programów związanych z zastosowaniem inteligentnych rozwiązań technologicznych:
Druga generacja inteligentnych miast charakteryzuje się masowym włączaniem tkanki miasta do Internetu Rzeczy (Internet of Things): inteligentne sensory, liczniki, sterowniki służą lepszemu zarządzaniu miastem. Wadą, na którą wskazują krytycy Smart City 2.0, jest nadmierny technokratyzm miast, gdyż obywatele schodzą w nich na dalszy plan[5].
Od 2015 roku można zaobserwować nowe podejście oparte na twórczym zaangażowaniu mieszkańców[6] – model Smart City 3.0, inteligentne miasta obywatelskie. Wiele z liczących się współczesnych miast otwiera się na aktywną postawę mieszkańców w kreowaniu dalszego rozwoju. Rolą władz lokalnych staje się tworzenie przestrzeni i możliwości do wykorzystania różnorodnego potencjału obywateli. Dotyczy to:
zachęcenia mieszkańców do korzystania z nowoczesnych technologii (np. poprzez projekty edukacyjne dla osób wykluczonych cyfrowo),
umożliwienia im tworzenia własnych rozwiązań technologicznych (np. poprzezopen data)[5].
Choć Smart City 3.0 dotyczy wciąż wykorzystania nowoczesnych technologii do polepszania jakości życia w miastach, to w obszarze jej zainteresowania pojawiają się – poza projektami, które są charakterystyczne dla drugiej generacji – również zagadnienia społeczne, równościowe, edukacyjne, ekologiczne. Smart City 3.0 wpisuje się w coraz bardziej popularną ekonomię współdzielenia (sharing economy). Wymaga to często odwagi władz miejskich, które muszą pogodzić się z rosnącą pozycją mieszkańców (np.budżet partycypacyjny). Jednak zmiana musi zajść nie tylko w warstwie mentalnej (władza-obywatele), lecz przede wszystkim w warstwie komunikacyjnej. Dominującą rolę zaczynają odgrywaćdialog,mediacja,deliberacja[5].
↑Azkuna I. (red.), Smart Cities Study: International study on the situation of ICT, innovation and Knowledge in cities, The Committee of Digital and Knowledge-based Cities of UCLG, Bilbao, 2012.
↑Mitchell W., Intelligent cities, e-Journal on the Knowledge Society, 2007.
↑Komninos N., Intelligent Cities and Globalisationof Innovation Networks, London and New York, Routledge 2008.