Serial został wyprodukowany przezTelewizję Polską w latach 1974–1977. Pierwsza 7-odcinkowa seria cieszyła się tak wielką popularnością[doprecyzuj], że z powodzeniem ją kontynuowano i zrealizowano też film pełnometrażowyMotylem jestem, czyli romans 40-latka oraz wielogodzinny telewizyjny program sylwestrowy „Sylwester Rodzinny – program z rodzinąCzterdziestolatka” (31 grudnia 1975 od 22:20).
Równocześnie – zgodnie z założeniami autorów, którzy sami w okresie pracy nad serialem przekroczyli 40. rok życia – serial eksponował wątki związane zkryzysem wieku średniego: romans na boku, próby rzucenia palenia, obsesja na punkcie utraty włosów, próba zadbania o kondycję fizyczną, duma z dorobku życiowego i zawodowego, chęć samorealizacji przez działalność społeczną itp.
Tomasz Witt – doktor Marcin Bodzianowicz (odc. 1, 5, 8, 21)
Bohdan Łazuka – różne role, m.in. pijany robotnik, pijany kierowca w komisariacie w odc. 8, oficer rezerwy na odprawie w odc. 18, zniewieściały tancerz wMotylem jestem
Wojciech Pszoniak – wystylizowany mężczyzna w kawiarni nazywający Stefana „dziwakiem” (odc. 3), aktor w telewizyjnej sztuceRomeo i Julia (odc. 16), red. Oswald wMotylem jestem
Krystyna Feldman – dyrygent orkiestry w Pałacu Młodzieży (odc. 16)
Jeden z wieżowców przyul. Pańskiej, w których mieszkali Karwowscy
Głównych bohaterów filmu przedstawiono jako przeciętną rodzinę warszawiaków z wyższym wykształceniem technicznym uzyskanym w pierwszym pokoleniu. Rodzina Karwowskich mieszka więc w samym centrum Warszawy w bloku przyulicy Pańskiej. Jednak w trzech różnych odcinkach pojawiają się inne adresy mieszkania: 92 m. 161 w odc. 10 (informację o tym podaje Magda Karwowska prof. Zygmuntowi Kozielle celem wysłania pocztówki), 62 m. 138 (odc. 7) oraz 62 m. 137 (odc. 17)[7].
W filmie pokazano wiele elementów działania systemunomenklatury wPRL. Główny bohater filmu wspinał się po jej niższych szczeblach i napotykał w związku z tym wiele nieznanych mu zwyczajów, kodów kulturowych, a nawet pojęć. I tak na przykład jego córka Jagoda Karwowska, wkrótce po tym gdy jej ojciec został dyrektorem, została wciągnięta w środowisko tzw.bananówek. Karwowskiemu, któremu uświadomiła to jej koleżanka, wydawało się, że chodzi o dziewczęta chodzące w spódnicach w banany (odc. 16). Natomiast w odcinku 14 Karwowski, nie będąc pewnym, czy może samodzielnie wyznaczyć kierownika IV odcinka robót, udaje się do naczelnika Wydziału Kadr PZPR (tow. Iwanickiego), który wyjaśnia mu, że dane stanowisko obsadzane jest bez udziału struktur partyjnych. Te ostatnie musiały jednak wyrazić zgodę na awans samego Karwowskiego na stanowisko dyrektora, o czym mowa jest wprost w odcinku 13.
Film pokazuje wiele panujących w latach 70. mód, m.in. rozwijający się kult komputera będący częścią ówczesnej technokratycznej wiary w możliwość racjonalizacji metod zarządzania. Sam Karwowski zostaje jakoby wybrany na dyrektora właśnie przez komputer (markiOdratrzeciej generacji).
Serial nie tylko pokazywał mody, ale je także tworzył. Półokrągły łuk w otworze drzwiowym, jaki Karwowskiemu zalecił projektant wnętrz Iwo Czarnecki (postać i jej nazwisko to aluzja do znanego w latach 70. scenografa TVP,Wowo Bielickiego), stał się popularnym elementem wystroju polskich mieszkań w latach 70. i 80. Jednocześnie pojęcie „łuku Karwowskiego” pojawia się niekiedy w potocznej polszczyźnie[8].
Również samochódFiat 126p, jakim poruszał się inżynier Karwowski, został podobno nazwany w języku koneserów polskiej motoryzacji „Karwowskim”[potrzebny przypis]. Właśnie w taki sposób określa się czerwone maluchy wyprodukowane w latach 70., posiadające liczne detale spotykane w autach z tamtych lat, np. felgi „cytrynki”, chromowane zderzaki itp. Pojazd Karwowskiego miał numery rejestracyjne 56-48-WL.
Tytułową piosenkę „Czterdzieści lat minęło” śpiewaAndrzej Rosiewicz. Naklejka z charakterystyczną sylwetką Rosiewicza (z muchą) widnieje na szybie drzwi do pokoju Marka (np. w odc. 2).
W serialu wystąpiła plejada najpopularniejszych polskich aktorów, co daje pretekst do wielu aluzji do granych przez nich ról. Na przykład w odc. 9 o rodzinie Magdy, w tym teściu granym przezWładysława Hańczę, Stefan mówi:Jesteśmy tu wszyscy... sami swoi, co nawiązuje dofilmu, w którym Hańcza grał rolę Kargula. W tym samym odcinku wystąpił równieżWacław Kowalski, czyli filmowy Pawlak.
Mural autorstwa Bartka Podlewskiego przedstawiający Romana Maliniaka i inż. Stefana Karwowskiego odsłonięty w 2020 na ścianie szybu windowego przystacji metra Ursynów w Warszawie[10].