Ten artykuł dotyczy ruchu politycznego przeciwnego kapitalizmowi. Zobacz też:krytyka kapitalizmu.
Antykapitalizm – termin oznaczający sprzeciw wobeckapitalizmu. Ściślej, odnosi się do osób i organizacji zabiegających o zastąpienie go innym systemem. Pojęcie antykapitalizmu związane jest z wielomaideologiami bądź ruchami, nierzadko walczących również między sobą. Pewne postawy ideologiczne dążą jedynie do częściowego zniesienia kapitalizmu, inne do jego całkowitej likwidacji.
Socjaliści twierdzą na ogół, żekapitalizm koncentruje władzę i bogactwo w małej grupie społecznej, która kontrolujeśrodki produkcji i czerpie bogactwo poprzez system wyzysku. Tworzy to – ich zdaniem – warstwowy system społeczny oparty na nierównych stosunkach społecznych, niezapewniających równych szans dla każdego człowieka; ów system chce zmaksymalizować swój potencjał i nie wykorzystuje dostępnych technologii oraz środków w interesie społeczeństwa. Socjalizm deklaruje, że kapitalizm jest złym systemem ekonomicznym, gdyż w dużej mierze służy interesom właściciela kapitału i wiąże się z wykorzystaniem pracowników. Aby to zmienić, chce zastąpić go innym systemem lub znacznie zmodyfikować drogą reform (reformizm), co ma na celu stworzenia bardziej sprawiedliwego społeczeństwa, gwarantującego lepsze standardy życiowe[1][2].
Socjalizm jest teorią i polityką organizacji społecznej, która popiera własność idemokratyczną kontrolę środków produkcji przez pracowników bądź społeczność jako całość, a także zarządzanie nimi lub dystrybucję w interesie wszystkich. Socjaliści opowiadają się zaspółdzielniami pracowniczymi/gospodarką wspólnotową lub za sektorami gospodarki z demokratyczną kontrolą społeczeństwa bądź państwa, chociaż istniały pewne nurty wykluczające demokratyczną kontrolę. Własność „państwowa” lub „spółdzielcza” stoi w fundamentalnej opozycji do „prywatnej” (nie należy jej mylić zwłasnością osobistą) własności środków produkcji, która jest cechą charakterystyczną systemu kapitalistycznego. Większość socjalistów argumentuje, że kapitalizm koncentruje władzę, bogactwo i zyski wśród niewielkiej części społeczeństwa, która kontroluje kapitał i czerpie bogactwo z wyzysku[1][3].
Socjaliści argumentują, że akumulacja kapitału generuje marnotrawstwo m.in. poprzez zjawiskoefektów zewnętrznych, które wymagają kosztownych naprawczych środków regulacyjnych. Wskazują również, że proces ten tworzy szkodliwe branże i praktyki (np. agresywna reklama), które istnieją wyłącznie aby generować sztucznypopyt na produkty powstałe wyłącznie dla zysku; w ten sposób kapitalizm często kreuje, a nie zaspokaja popyt ekonomiczny[4][5]. System ten polega na irracjonalnej działalności, takiej jakkupowanie towarów tylko w celu sprzedaży w późniejszym czasie, gdy ich cena wzrośnie, a nie w celu konsumpcji, nawet jeśli towaru nie można sprzedać z zyskiem potrzebującym; argumentują, żezarabianie pieniędzy lub akumulacja kapitału nie odpowiada zaspokojeniu popytu[4].
Własność prywatna nakłada ograniczenia na planowanie, prowadząc do trudnych decyzji ekonomicznych, które skutkują niemoralną produkcją, bezrobociem i ogromnym marnotrawstwem zasobów materialnych w czasie kryzysunadprodukcji. Według socjalistów prywatna własność środków produkcji staje się przestarzała, gdy koncentrują się w scentralizowanych, uspołecznionych instytucjach opartych na prywatnym przywłaszczaniu dochodów (ale opartych na pracy spółdzielczej i wewnętrznym planowaniu alokacji nakładów), aż rola kapitalisty stanie się zbędna[6]. Bez potrzebyakumulacji kapitału i klasy właścicieli prywatna własność środków produkcji postrzegana jest jako przestarzała forma organizacji gospodarczej, którą należy zastąpić swobodnym zrzeszaniem się jednostek w oparciu o publiczną lub społeczną własność aktywów. Socjaliści postrzegają stosunki własności prywatnej jako ograniczające potencjałsił wytwórczych w gospodarce[7].
Wcześni socjaliści (socjaliści utopijni iricardiańscy) krytykowali kapitalizm za koncentrację władzy i bogactwa w niewielkiej grupie społeczeństwa oraz za niewykorzystywanie dostępnej technologii i zasobów w największym możliwym stopniu w interesie społecznym[3][8].
Karol Marks postrzegał kapitalizm jako etap historyczny, niegdyś postępowy, który ostatecznie uległ stagnacji z powodu wewnętrznych sprzeczności i zostanie ewentualnie zastąpiony przez socjalizm. Marks twierdził, że kapitalizm był niczym więcej niż niezbędnym krokiem naprzód dla postępu człowieka, który następnie musiał stawić czoła rewolucji politycznej, zanim objął społeczeństwo bezklasowe[9].
Nowoczesny ruch socjaldemokratyczny powstał w wyniku podziału w ruchu socjalistycznym. Podział ten można opisać jako konflikt między tymi działaczami, którzy namawiali do rewolucji jako metody realizacji programu socjalistycznego i tych, którzy utrzymywali, że zmiany te mogą być wprowadzane stopniowo[10]. Jednym z najważniejszych twórców współczesnej socjaldemokracji byłEduard Bernstein, będący zwolennikiem socjalizmu i reformatorskiegomarksizmu. Krytycy Bernesteina określali go mianem „rewizjonisty”, jego przeciwnicy określali się jako „ortodoksyjni marksiści”. Sam Bernstein deklarował jednak, że jego poglądy są w pełni zgodne z filozofią Karola Marksa i Fryderyka Engelsa, zwłaszcza w okresie gdy Marks i Engels uznali, że socjalizm powinien zostać osiągnięty poprzez użycie demokratyczno-parlamentarnych środków. Rewizjoniści krytykowali ortodoksyjnych marksistów, a zwłaszcza Karla Kautskiego, który pominął wspomnianą przez Marksa konieczność rozwoju kapitalizmu w celu zastąpienia go socjalizmem oraz zbyt idealistycznie traktował tezę o państwie socjalistycznym[11].
W latach 50., 60. i 70. większość zachodnioeuropejskich partii socjaldemokratycznych, w tymSocjaldemokratyczna Partia Niemiec (w 1959)[12], porzuciło oficjalnie ideologię marksistowską, określając się jako partie demokratycznego socjalizmu. We Włoszech dla przykładu, w 1947, została założonaWłoska Partia Socjaldemokratyczna[13].
W 1951 powstałaMiędzynarodówka Socjalistyczna, która według deklaracji skupiała partie, które socjalistyczne poglądy wyniosły z doktryny marksizmu,humanizmu lub innych idei. Międzynarodówka potępiła zarówno kapitalizm, jak ibolszewicki komunizm jako niezgodny z marksizmem (artykuły 7, 8 i 9 deklaracji)[14]. Socjaldemokracja po 1951 wspierałagradualistyczny wariant socjalizmu[15]. Socjaldemokraci dalej przekonywali o tym, że reformy demokratyczne w gospodarkach kapitalistycznych mogą w końcu odnieść sukces w postaci budowy gospodarki socjalistycznej, odrzucając przy tym próby wprowadzenia socjalizmu drogą rewolucyjną. Gradualizm spowodował spory między różnymi grupami lewicowymi, które protestowały przeciwko takiej polityce, oskarżając socjaldemokrację o przyjęcie wartości społeczeństwa kapitalistycznego. Z czasem doszło do kolejnych podziałów między tymi, którzy nadal uważali, że należy znieść kapitalizm (bez rewolucji) i zastąpić go demokratycznym systemem socjalistycznym, i tych, którzy uważali, że kapitalistyczny system może zostać zachowany. Ci drudzy postulowali reformy takie jak nacjonalizacja dużych przedsiębiorstw, realizacje programów społecznych (powszechna opieka zdrowotna, edukacja polityczna), jak i częściowa redystrybucja bogactwa poprzez progresywne opodatkowanie[16].
Studencki protest pod hasłem „Smash Capitalism” („Zniszczyć kapitalizm”)
Syndykalizm nie był ruchem jednolitym organizacyjnie i programowo. W jego obrębie wyróżnić można było dwa nurty: reformistyczny i rewolucyjny. Ten pierwszy nie kwestionował kapitalistycznej organizacji społeczeństwa i dążył jedynie do poprawy warunków życia zrzeszonych w nim członków. Rewolucyjny syndykalizm, powstały w łonie francuskich związków zawodowych[17], za cel stawiał sobie natomiast przekształcenie systemu społecznego przy pomocy związków zawodowych. Miały one, mobilizując wpierw masy, doprowadzić do obalenia kapitalizmu, a po rewolucji być podstawą nowego ładu gospodarczego i administracyjnego[18].
Marek Waldenberg zwraca uwagę, że doktryna rewolucyjnego syndykalizmu i ruch z nią związany jest w literaturze często określany mianemanarchosyndykalizmu. Uważa on, że jest to niepoprawne i unika nazwy „anarchosyndykalizm”, konsekwentnie używając pojęcia „rewolucyjny syndykalizm”. Argumentuje on m.in., że to właśnie tej drugiej nazwy używali współtwórcy i zwolennicy tej doktryny. Ta pierwsza była wykorzystywana zaś pierwotnie przez krytyków i miała charakter polemiczny. Stwierdza ponadto, co jest szczególnie istotne, że oba określenia nie są tożsame – syndykalizm rewolucyjny nigdy nie był jednorodny ideologicznie[17].
W rewolucyjnych syndykatach ścierały się wpływyanarchizmu,blankizmu i innych odmiansocjalizmu, które w związkach zawodowych widziały narzędzie walki proletariatu z ustrojem kapitalistycznym[17].
Emma Goldman potępiła niewolnictwo najemne, mówiąc: „Jedyna różnica polega na tym, że jesteście najemnymi niewolnikami zamiast niewolnikami własnościowymi”
Dla wpływowego niemieckiego indywidualistycznego filozofa-anarchistyMaxa Stirnera własność prywatna jest „zjawą”, które „żyje dzięki łasce prawa” i „staje się tylko na mocy prawa”. Innymi słowy, własność prywatna istnieje wyłącznie „dzięki ochronie państwa i dzięki łasce państwa”. Przyznając, że potrzebuje ona państwowej ochrony, Stirner jest także świadomy, że „nie robi żadnej różnicy »dobrym obywatelom« to, kto ich chroni i jakie wyznaje zasady, czy to jestkról,monarcha absolutny, czy teżmonarcha konstytucyjny, czyrepublika, byleby tylko znajdowali się oni pod ochroną. A jakie są te ich zasady, czego obrońców oni zawsze »kochają«? (…) obrońców mienia przynoszącego zyski (…) działającego kapitału (…)”[19]. Natomiast francuski anarchistaPierre-Joseph Proudhon sprzeciwiał się przywilejom rządowym, które chronią kapitalistyczne, bankowe i ziemskie interesy oraz gromadzeniu lub nabywaniu własności (i wszelkim formom przymusu, które do tego doprowadziły), które jego zdaniem utrudniają konkurencję i utrzymują bogactwo w rękach nielicznych[20]. Hiszpańskianarchista indywidualistaMiguel Giménez Igualada(inne języki) widział[21]:
kapitalizm [jako] efekt rządu; zniknięcie rządu oznacza, że kapitalizm spada z piedestału przyprawiając o zawrót głowy... To, co nazywamy kapitalizmem, nie jest czymś innym, ale produktem państwa, w którym jedyną rzeczą, która jest popychana do przodu, jest zysk, dobry lub źle zdobyty. Tak więc walka z kapitalizmem jest bezsensownym zadaniem, ponieważ czy to kapitalizm państwowy, czy kapitalizm korporacyjny, tak długo, jak istnieje rząd, będzie istniał wyzysk kapitału.
Miguel Giménez Igualada, Anarquismo
W ramach anarchizmu pojawiła się krytykaniewolnictwa najemnego, które odnosi się do sytuacji postrzeganej jako niewolnictwo quasi-dobrowolne[22], w której środki utrzymania danej osoby zależą od płacy, zwłaszcza gdy zależność jest całkowita i natychmiastowa[23][24]. Jest to termin o negatywnych konotacjach, używany do rysowania analogii międzyniewolnictwem apracą najemną poprzez skupienie się na podobieństwach między posiadaniem a wynajmowaniem osoby. Terminniewolnictwo najemne był używany do krytykowania wyzysku ekonomicznego irozwarstwienia społecznego, przy czym pierwsze postrzegane jest przede wszystkim jako nierówna siła przetargowa między pracą a kapitałem (szczególnie, gdy pracownicy otrzymują stosunkowo niskie płace, np. wsweatshopach(inne języki))[25], a drugie jako m.in. braksamorządności pracowniczej, możliwości spełniania wyborów zawodowych czy prawa do wypoczynku[26][27][28].Wolnościowi socjaliści wierzą, że jeśli wolność jest ceniona, to społeczeństwo musi dążyć do systemu, w którym jednostki mają władzę decydowania o kwestiach ekonomicznych wraz z kwestiami politycznymi. Wolnościowi socjaliści dążą do zastąpienia nieuzasadnionej władzydemokracją bezpośrednią lubuczestniczącą, dobrowolną federacją i powszechną autonomią we wszystkich aspektach życia[29].
Wraz z nadejściemrewolucji przemysłowej myśliciele tacy jak Proudhon i Marks opracowali porównanie między pracą najemną a niewolnictwem w kontekście krytyki własności społecznej nieprzeznaczonej do aktywnego użytku osobistego[20][30].Luddyści podkreślalidehumanizację, jaką przyniosły maszyny, podczas gdy późniejsza amerykańska anarchistkaEmma Goldman potępiła niewolnictwo najemne, mówiąc: „Jedyna różnica polega na tym, że jesteście najemnymi niewolnikami zamiast niewolnikami własnościowymi”. Goldman uważała, że ekonomiczny system kapitalizmu jest nie do pogodzenia z ludzką wolnością[31]. „Jedyną rozpoznawaną przez własność potrzebą”, napisała wAnarchizm i inne eseje, „jest jej własna żarłoczna żądza pomnażania bogactwa, bogactwo oznacza bowiem władzę – moc podporządkowywania, moc pogrążania, moc wyzysku, niewolenia, znieważania i poniżania”. Argumentowała również, że kapitalizm odczłowieczył robotników, sprowadzając go do roli „zwyczajnego trybu w machinie, który ma mniej woli i decyzyjności od swego pana z żelaza i stali”[32].
Noam Chomsky twierdzi, że istnieje niewielka różnica moralna między niewolnictwem ruchomości a wynajmowaniem siebie właścicielowi lub „niewolnictwem najemnym”. Uważa, że jest to atak na integralność osobistą, który podważa wolność jednostki. Utrzymuje, że pracownicy powinni posiadać i kontrolować swoje miejsce pracy[28]. Wielu wolnościowych socjalistów argumentuje, że dobrowolne stowarzyszenia na dużą skalę powinny zarządzaćprodukcją przemysłową, a pracownicy zachować prawo do poszczególnych produktów swojej pracy[33]. W związku z tym socjalizm wolnościowy rozróżnia pojęcia „własności prywatnej” i „własności osobistej”. Podczas gdy „własność prywatna” zapewnia jednostce wyłączną kontrolę nad rzeczą, niezależnie od tego, czy jest onaużywana, czy nie, i niezależnie od jej zdolności produkcyjnej, „posiadanie” nie daje żadnych praw do rzeczy, które nie są używane[34].
Oprócz monopoli „wielkiej czwórki” (ziemia, pieniądze, cła i patenty) określonej według indywidualistycznego anarchistyBenjamina Tuckera,Kevin Carson argumentuje, że państwo przekazało również bogactwo bogatym, subsydiując centralizację organizacyjną w postaci transportu i komunikacji. Uważa, że Tucker przeoczył tę kwestię ze względu na skupienie się na indywidualnych transakcjach rynkowych, podczas gdy Carson koncentruje się również na kwestiach organizacyjnych. Utrzymuje, że „kapitalizm, powstały jako nowe społeczeństwo klasowe bezpośrednio ze staregośredniowiecznego społeczeństwa klasowego, został założony na bazie rabunku tak samo masowego, jak wcześniejszyfeudalny podbój ziemi. Utrzymuje się do chwili obecnej dzięki nieustannej interwencji państwa w celu ochrony systemu przywilejów, bez których jego przetrwanie jest nie do pomyślenia”[35]. Carson ukuł pejoratywny termin „wulgarny libertarianizm”, frazę opisującą użycie retorykiwolnorynkowej w obrona kapitalizmu korporacyjnego i nierówności ekonomicznych. Według Carsona termin ten wywodzi się od wyrażenia „wulgarna ekonomia polityczna”, które Karol Marks opisał jako porządek ekonomiczny, który „celowo staje się coraz bardziej przepraszający i usilnie próbuje wybić z istnienia idee które zawierają sprzeczności [istniejące w życiu gospodarczym]”[30][36].
W 1923 w Niemczech powstałaszkoła frankfurcka, której celem była analizanadbudowy. Marks zdefiniował nadbudowę jako rozwarstwienie społeczne i obyczaje odzwierciedlające ekonomiczną podstawę kapitalizmu. W latach trzydziestych XX wieku szkoła frankfurcka, kierowana przez myślicieli takich jakHerbert Marcuse iMax Horkheimer, stworzyła ruch filozoficznyteorii krytycznej. Później teoretyk krytycznyJürgen Habermas zauważył, że uniwersalność współczesnych światopoglądów stanowi zagrożenie dla zmarginalizowanych perspektyw spoza zachodniej racjonalności. Chociaż teoria krytyczna kładła nacisk na kwestie społeczne wynikające z kapitalizmu z zamiarem wyzwolenia ludzkości, nie oferowała bezpośrednio alternatywnego modelu ekonomicznego. Zamiast tego jej analiza przeniosła uwagę na wzmocnienie istniejącej dynamiki władzy poprzez sztukę rządzenia państwem i współodpowiedzialnych obywateli[37][38][39].
Z kolei teoria krytyczna zainspirowałapostmodernistycznych filozofów, takich jakMichel Foucault, do konceptualizacji tego, jak tworzymy tożsamości poprzez interakcje społeczne[40]. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych światowy ruch polityczny zwanynową lewicą badał, co pociąga za sobą wyzwolenie, poprzez aktywizm społeczny w imieniu tych tożsamości. Dlatego socjalistyczne ruchy krytyczne wobec kapitalizmu, rozszerzyły swój zasięg poza względy czysto ekonomiczne i zaangażowały się w ruchy antywojenne i ruchy na rzeczpraw obywatelskich[41].
Postawy antykapitalistyczne wyraźne były również podczasmaja 1968, kiedy to wykształcił się m.in.ruch sytuacjonistyczny. Rozwinięte przez nich pojęcie „spektaklu” (fr.spectacle) oznaczało model społeczeństwa, w którymdemokracja jest fasadą, a społeczeństwo może być tylko widzem spektaklu, nie zaś jego czynnym uczestnikiem. Pojęcie odnosiło się do krajów „demokratycznego” kapitalizmu (tzw. spektakl rozproszony) w których jawił się on poprzez nadmiar towarów i rozwój reklamy, jak i do kapitalizmu państwowego krajówbloku wschodniego (tzw. spektakl skoncentrowany) w których opierał się on napartii[42].
Nowa krytyka kapitalizmu również rozwinęła się zgodnie ze współczesnymi obawami.Antyglobalizm i alterglobalizm sprzeciwiają się temu, co postrzegają jako szeroko zakrojonyneoliberalny i prokorporacyjny kapitalizm, który rozprzestrzenił się na arenie międzynarodowej po upadkuZwiązku Radzieckiego. Są szczególnie krytyczne wobec międzynarodowych instytucji i regulacji finansowych, takich jakMiędzynarodowy Fundusz Walutowy,Światowa Organizacja Handlu czy umowy o wolnym handlu. W odpowiedzi promują autonomię suwerennych ludzi i znaczenie kwestii środowiskowych jako priorytetów nad udziałem w rynku międzynarodowym. Za przykłady współczesnych ruchów antyglobalistycznych obejmują meksykańskąZapatystowską Armię Wyzwolenia Narodowego[43] czy rewolucję wRożawie[44].Światowe Forum Społeczne, rozpoczęte w 2002, jest corocznym międzynarodowym wydarzeniem poświęconym przeciwdziałaniu kapitalistycznej globalizacji poprzez tworzenie sieci uczestniczących organizacji[45].
Głównym postulatem w ramach ruchu postwzrostu jest redukcja produkcji i konsumpcji. Analizując powiązania między wzrostem gospodarczym, zniszczeniem środowiska oraz kwestiami związanymi z nierównościami społecznymi, przedstawiciele nurtu argumentują, że model rozwoju światowej gospodarki oparty na nieograniczonym wzroście gospodarczym prowadzi do degradacji środowiska naturalnego, a także tworzy ogromne nierówności między bogatymi i biednymi – zarówno na poziomie państw, jak i w ramach poszczególnych społeczeństw. Zwolennicy postwzrostu opowiadają się za stworzeniem modelu socjo-ekonomicznego, którego podstawą nie jest wzrost gospodarczy i jednocześnie, w ramach którego zmniejszenie konsumpcji prowadzi do rzeczywistego wzrostu jakości życia i dobrostanu[46].
Mark Fisher uważał kapitalizm za wszechobecny, na co ukuł pojęcie „realizmu kapitalistycznego”
Według historykaGary’ego Gerstle’a(inne języki) ideologiczna przestrzeń dla antykapitalizmu wStanach Zjednoczonych znacznie się skurczyła wraz z końcemzimnej wojny i globalizacją kapitalizmu, zmuszając lewicę do „przedefiniowania radykalizmu w kategoriach alternatywnych” poprzez skupienie się nawielokulturowości i kwestii partyzanckiej wojny kulturowej, które „okazały się tymi, z którymi system kapitalistyczny mógł raczej łatwo sobie poradzić”. Brytyjski filozofMark Fisher nazwał to zjawisko „realizmem kapitalistycznym”: „powszechne poczucie, że kapitalizm jest nie tylko jedynym realnym systemem politycznym i gospodarczym, ale także, że obecnie nie można nawet wyobrazić sobie spójnej alternatywy dla niego”. Mark Fisher nie wykluczał możliwości zaistnienia alternatywy wobec systemu kapitalistycznego, jednak zauważał jego wszechobecny charakter. Jako krytyk kultury przywoływał w tym kontekście m.in. sprzedawanie idei antykapitalistycznych whollywoodzkich superprodukcjach[47].
Mark Fisher poddawał również krytyce postawę współczesnej mu lewicy, a przede wszystkim stosowanąpolitykę tożsamości[47]. Prezentował ją jako strategięliberalnych elit służącą utrzymaniu się u władzy na lewicy. Liberalnej lewicy zarzucał odejście od dyskursów klasowych ku dużo łatwiej sterowalnym dyskursom tożsamościowym (rasa, orientacja seksualna, płeć społeczno-kulturowa), gdzie to najczęściej mieszkańcy dużych ośrodków decydują, czyja tożsamość jest uznawana, a kto już przekracza tolerowane granice. Zdaniem Fishera takie przesunięcie akcentów stoi w sprzeczności z lewicowymi ideałami równości i daje rządzącym monopol na moralność. Fisher zarzucał liberalnej lewicy nadmierną powagę, co miało przejawiać się tendencją wywoływania w ludziach poczucia winy. Porównywał takie zachowania dopolowania na czarownice – z powodu nawet jednej niefortunnej wypowiedzi nadawana jest komuś etykietaseksisty czytransfoba[48].
Słoweński filozofSlavoj Žižek stwierdził natomiast: „Zachodniapoprawność polityczna („wokeness”) zastąpiła dawnąwalkę klas, tworząc w efekcie liberalną elitę, która twierdzi, że chroni zagrożone mniejszości rasowe i seksualne, co ma na celu odwrócenie uwagi od jej własnej uprzywilejowanej pozycji ekonomicznej i politycznej. To kłamstwo pozwala z kolei populistycznej altprawicy przedstawiać siebie jako tych, którzy bronią „zwykłych” ludzi przed wielkimi korporacjami i „trzymającymi władzę” elitami, nawet jeśli sama również zajmuje wysoką pozycję w ekonomicznej i politycznej hierarchii”[49].
Krytyka systemu kapitalistycznego lub jego elementów jest obecna również w wielu religiach. Wynika ona jednak z dogmatów wiary, a nie postaw ideologicznych. Poniższe przykłady stanowią wyłącznie jedne z interpretacji obecnych w danych religiach.
Wśród zakazów określonych w prawie islamskim znajdują się m.in. zakazlichwy, czyli bogacenia się na skutek pożyczania pieniędzy na wysoki procent (zakaz ten znajduje się również wStarym Testamencie) oraz inwestowania pieniędzy w działalność, której celem jest oferowanie dóbr i usług niezgodnych z podstawowymi wartościamiislamu (np. produkcja broni czy alkoholu). Inną kwestią jest religijny dogmat, według którego wszystkie rzeczy należą doAllaha, co w pewien sposób podważa kapitalistyczny fundament własności prywatnej. W islamie surowo zabroniony jest również hazard (maisir)[52][53].
Niektórzy wskazują na antykapitalistyczny wydźwięk filarów islamu, jak np.jałmużna, czyli oddawanie części swoich dochodów na rzecz społeczeństwa, a w szczególności na rzecz potrzebujących[54][55].
Natomiast terminislamskiego socjalizmu został ukuty przez muzułmańskichteologów, określający bardziej uduchowioną formę socjalizmu. Islamscy socjaliści uważają, że naukiKoranu iMahometa – szczególniezakat – są zgodne z zasadami równości gospodarczej i społecznej. Muzułmańscy socjaliści czerpią inspirację z wczesnego ustrojuMedyny ustanowionego przez Mahometa. W przeciwieństwie do zachodniego ruchu socjalistycznego (jak ichrześcijańskich demokratów), część z nich nie chce rozdziału religii od państwa, deklarując przy tym chęć budowy demokratycznych struktur państwowych. Za narodziny współczesnego socjalizmu islamskiego uznaje się początek ruchu antyimperialistycznego na Bliskim Wschodzie[56].
Chrześcijaństwo także zabrania lichwy, ale współczesne społeczeństwa zachodnie porzuciły tę ideę ze względu na zasadęrozdziału Kościoła od państwa, która doprowadziła do sekularyzacji społeczeństwa i wykuła system kapitalistyczny oparty na własności prywatnej i praktyce lichwy. W XIX w. funkcjonował socjalizm chrześcijański będący odłamemsocjalizmu utopijnego[58]. Współcześnie chrześcijaństwo z socjalizmem próbują połączyć teoretycyteologii wyzwolenia.
Buddyzm na wielu płaszczyznach poddaje krytyce kapitalizm, jak i związany z nimkonsumpcjonizm. Zgodnie z buddyjskim punktem widzenia, konsumpcja jest po prostu środkiem do dobrego samopoczucia człowieka. Jednak gdy ktoś pobłaża sobie w celu zaspokojenia pragnień, może to prowadzić do ignorancji i wzrostucierpienia. Taki proces zwięźle opisujeBhikkhu Bodhi ze szkołytherawada: „ignorancja przenika do naszych systemów poznawczych; wynika z serii „zniekształceń”, które infekują naszą percepcję, myślenie i poglądy.Budda wymienia cztery takie wypaczenia: pogląd, że nietrwałość jest trwała, że ból (lub cierpienie) jest przyjemny; że to, co niematerialne, jest jaźnią, a to, co niepiękne, jest piękne... W końcu... przyjmujemy poglądy... które potwierdzają błędne pojęcia trwałości, przyjemności, osobowości i piękna”[66].
Natomiast wedługPrayudha Payutto buddyzm nie neguje różnić pomiędzy ludźmi, ani tego, że ludzie preferują odmienne style życia. Komunizm, zdaniem Payutto, rościł sobie prawo do formowania ekonomicznego i duchowego wymiaru ludzkiej egzystencji; kapitalizm czyni podobnie, widząc w ludziach przede wszystkim konsumentów[67].
Jednym z bardziej znaczących antykapitalistycznych idei wyrosłych na gruncie buddyzmu jestsocjalizm dhāmmiczny, stworzony przeztajskiego mnicha bhikkhuBuddhadāsaę w latach 70., także twórcy szkoły buddyjskiejSuan Mokkh. Buddhadasa uważał, że socjalizm jest stanem naturalnym co oznacza, że wszystkie rzeczy istnieją razem w jednym systemie[68]:
Przyjrzyjmy się ptakom: zobaczymy, że jedzą tylko tyle pokarmu, ile mogą pomieścić ich żołądki. Nie mogą wziąć więcej; nie mają spichlerzy. Spójrz z góry na mrówki i owady: to wszystko, co potrafią. Spójrz na drzewa: drzewa wchłaniają tylko tyle pożywienia i wody, ile może pomieścić pień, i nie mogą przyjąć więcej. Dlatego system, w którym ludzie nie mogą naruszać praw innych ani grabić ich mienia, jest zgodny z naturą i występuje w sposób naturalny, i tak stało się, że społeczeństwo było jednością, dopóki drzewa nie stały się obfite, zwierzęta stały się obfite i ostatecznie na świecie pojawiła się obfitość ludzi. Wolność gromadzenia była ściśle kontrolowana przez naturę w postaci naturalnego socjalizmu.
↑Fred Magdoff and Michael D.F.M.M.D.YatesFred Magdoff and Michael D.F.M.M.D.,What Needs To Be Done: A Socialist View [online], Monthly Review, 1 listopada 2009 [dostęp 2023-04-20](ang.).
↑ImmanuelI.WallersteinImmanuelI.,The Rise and Future Demise of the World Capitalist System: Concepts for Comparative Analysis, „Comparative Studies in Society and History”, 16 (4), 1974, s. 387–415,ISSN0010-4175 [dostęp 2023-04-21](ang.).
↑MichaelM.HarringtonMichaelM.,Socialism: Past and Future, Arcade, 2020,ISBN 978-1-950691-51-7. Brak numerów stron w książce
↑GrażynaG.Bernatowicz-BierutGrażynaG. (red.),Partie socjaldemokratyczne Europy: zarys encyklopedyczny, Książka i Wiedza, 1982. Brak numerów stron w książce
↑DavidD.RobertsonDavidD.,A Dictionary of Modern Politics, Psychology Press, 2002,ISBN 978-1-85743-093-6. Brak numerów stron w książce
↑Manfred B.M.B.StegerManfred B.M.B.,The Quest for Evolutionary Socialism: Eduard Bernstein and Social Democracy, Cambridge University Press,ISBN 978-0-521-58200-1. Brak numerów stron w książce
↑abcMarekM.WaldenbergMarekM.,Prekursorzy Nowej Lewicy, Wydawnictwo Literackie, 1985. Brak numerów stron w książce
↑Helga KristinH.K.HallgrimsdottirHelga KristinH.K.,CeciliaC.BenoitCeciliaC.,From Wage Slaves to Wage Workers: Cultural Opportunity Structures and the Evolution of the Wage Demands of the Knights of Labor and the American Federation of Labor, 1880-1900, „Social Forces”, 85 (3), 2007, s. 1393–1411,ISSN0037-7732 [dostęp 2023-04-21](ang.).
↑AustinA.HarringtonAustinA.,Barbara L.B.L.MarshallBarbara L.B.L.,Hans-PeterH.P.MüllerHans-PeterH.P. (red.),Encyclopedia of Social Theory, Routledge, 2006,ISBN 978-0-415-75393-7. Brak numerów stron w książce
↑abKarolK.MarksKarolK.,Teorie wartości dodatkowej, Książka i Wiedza, 1979. Brak numerów stron w książce
↑EmmaE.GoldmanEmmaE.,Anarchizm i inne eseje, Oficyna Wydawnicza Bractwa Trojka, 2015 (Biblioteka Klasyków Anarchizmu),ISBN 978-83-933082-9-3. Brak numerów stron w książce
↑Albert S.A.S.LindemannAlbert S.A.S.,A History of European Socialism, Yale University Press, 1983,ISBN 978-0-300-02797-6. Brak numerów stron w książce
↑Richard TheodoreR.T.ElyRichard TheodoreR.T.,Property and contract in their relations to the distribution of wealth., Cornell University Library, 2009,ISBN 978-1-112-34965-2. Brak numerów stron w książce
↑SheldonS.RichmanSheldonS.,Libertarian Left [online], The American Conservative, 3 lutego 2011 [dostęp 2023-04-21](ang.).
↑McKenzieM.WarkMcKenzieM.,Spektakl dezintegracji. Sytuacjonistyczne drogi wyjścia z XX wieku, Fundacja Bęc Zmiana, 2014,ISBN 978-83-62418-34-3. Brak numerów stron w książce
↑abMarkM.FisherMarkM.,Realizm kapitalistyczny. Czy nie ma alternatywy?, Instytut Wydawniczy Książka i Prasa, 2020,ISBN 978-83-65304-97-1. Brak numerów stron w książce
↑abAleksandrosA.ChristogiannopoulosAleksandrosA.,Christian Anarchism: A Political Commentary on the Gospel, Imprint Academic, 2011,ISBN 978-1845402471. Brak numerów stron w książce
↑TomaszT.KrawczykTomaszT.,Krytyka kapitalizmu i liberalnej demokracji z perspektywy współczesnego buddyzmu. Wybrane przykłady tajskiej myśli społecznej., „Studia Krytyczne”, Uniwersytet Opolski, 2015, s. 73–95,ISSN2450-9078.