![]() | |||
![]() | |||
Data i miejsce urodzenia | 16 kwietnia 1923 | ||
---|---|---|---|
Data i miejsce śmierci | 15 września 1944 | ||
Przebieg służby | |||
Siły zbrojne | |||
Jednostki | |||
Stanowiska | d-ca kompanii „Rudy” wbatalionie „Zośka” | ||
Główne wojny i bitwy | |||
Odznaczenia | |||
![]() ![]() ![]() ![]() | |||
| |||
|
Andrzej Romocki,ps. „Morro” (ur.16 kwietnia1923 wWarszawie, zm.15 września1944 tamże) –instruktor harcerski,harcmistrz, żołnierzSzarych Szeregów,porucznikArmii Krajowej, pośmiertnie awansowany do stopniakapitana, wpowstaniu warszawskim dowódca 2. kompanii „Rudy”batalionu „Zośka”. KawalerOrderu Virtuti Militari.
Urodził się w inteligenckiej rodzinie ziemiańskiej o patriotycznych tradycjach. Dziad ze strony ojca, Juliusz Romocki brał udział wpowstaniu styczniowym, za co odznaczony został orderemVirtuti Militari. Również dziad ze strony matki, Jadwigi z Niklewiczów, walczył w powstaniu. Ojciec,Paweł Romocki, był inżynierem,majoremWojska Polskiego w stanie spoczynku, byłym żołnierzemI Korpusugen. Dowbora-Muśnickiego, kawalerem orderu Virtuti Militari. Był teżposłem na sejmII Rzeczypospolitej, dyrektorem naczelnym Polskiego Przemysłu Górniczo-Hutniczego, a w latach 1926–1928ministrem komunikacji.
Andrzej Romocki był bratemJana Romockiego, bratem ciotecznymStanisława Leopolda oraz kuzynemEdwarda Wende[1].
Uczęszczał do Męskiego Gimnazjum i Liceum Towarzystwa Ziemi Mazowieckiej. Był również harcerzem 21. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. gen. Ignacego Prądzyńskiego. Przez krótki czas związany zSierszą, gdzie jego ojciec w latach 1933–1938 był dyrektorem Zakładów Górniczych.
Ojca stracił wcześnie. Paweł Romocki zginął 28 czerwca 1940 r., potrącony przez samochód kierowany przez pijanego Niemca, który wjechał na wysepkę tramwajową.
Student tajnejSzkoły Głównej Handlowej w Warszawie do 1943 r. Studia przerwał, by całkowicie oddać się działalności podziemnej.
Wrzesień 1939 roku spędził z matką oraz bratem w Kozuli kołoBiałej Podlaskiej. Do stolicy rodzina Romockich dostała się dopiero po kapitulacji miasta i zamieszkała u siostry Jadwigi Romockiej, na ul. Mochnackiego 3.
Działalność konspiracyjną Andrzej Romocki rozpoczął w 1940 roku. Za sprawą kuzyna Stanisława Leopolda znalazł się wPET-cie, gdzie kierował grupą mokotowską. W 1941 r. wraz z organizacją przeszedł do kierowanego przezAleksandra KamińskiegoMałego Sabotażu „Wawer”. Rok później, wraz z wejściem „Wawra” doSzarych Szeregów, znalazł się w 4. drużynie Sad 400, której przewodził, w hufcu Południe – dowodzonym przezJana Bytnara. Po utworzeniu batalionu „Zośka” był dowódcą II plutonu 2. kompanii „Rudy”, a następnie mianowany na dowódcę 2. kompanii.
Z uwagi na podpis, jakim opatrywał dokumenty („A. Morro”), w kompanii nazywano go „Amorkiem”.
Ukończył kurs podharcmistrzowski, tzw. „Szkoła za lasem” i przybrał pseudonim instruktorski Kuguar Filozof. Ukończył równieżSzkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty Agricola z trzecią lokatą. W maju 1944 roku wziął udział w kursie harcmistrzowskim.
W mieszkaniu Romockich mieścił się lokal kontaktowy 2. kompanii.
Przed wybuchem powstania warszawskiego między nim a jego podwładnymi dochodziło do nieporozumień na tle karności, jego podejścia do szturmowców. Zarzucano mu zbytnią rygorystyczność, biurokrację, złe traktowanie harcerzy. Sam siebie złożył do raportu karnego, który spędził u rodziny wMilanówku. Z urlopu został odwołany na wieść o zbliżającym się powstaniu. Jako dowódca 2. kompanii i zastępca dowódcy batalionu –Ryszarda Białousa, 1 sierpnia 1944 r. stawił się na miejscu koncentracji„Broda 53”, w fabryce „Telefunken” na rogu Mireckiego iKarolkowej naWoli. Drugiego dnia powstania plutony pod jego dowództwem zdobyły dwa czołgi typuPantera. Brał udział w zdobyciu Szpitala św. Zofii orazGęsiówki. Walczył o utrzymanie powstańczych stanowisk na Woli,w rejonie cmentarzy. Ciężko ranny w twarz pod koniec sierpnia, podjął udaną próbę przedostania się kompanii „Rudy” zeStarówki doŚródmieścia przez zajęty przez NiemcówOgród Saski.
Na początku września wraz z batalionem przeszedł naCzerniaków. Przewodził w walkach na ulicach Książęcej orazRozbrat. Dowodził walką o utrzymanieprzyczółka czerniakowskiego dla przybywającej z pomocą1. Armii Wojska Polskiego gen.Berlinga. Zginął trafiony przez snajpera radzieckiego w serce 15 września 1944 rano, podczas lądowania pierwszego zwiaduberlingowców na Górnym Czerniakowie, najprawdopodobniej przypadkowo wzięty za Niemca. Według relacji świadka jego śmierci –Henryka Kończykowskiego „Halicza”, „Morro” zginął jednak od pojedynczego strzału oddanego od strony Mostu Poniatowskiego i domu klubu żeglarskiego, zajętego wtedy przez Niemców[2].
Ekshumowany przez towarzyszy broni i matkę jesienią 1945. Pochowany został w kwaterze batalionu „Zośka” nacmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie (kwatera A20-5-23)[3][4]. Leży pomiędzy swoim młodszym bratemJankiemBonawenturą (rannym 12 sierpnia, zmarłym 18 sierpnia 1944 w szpitalu na ul. Miodowej 23), a bratem ciotecznymStanisławem Leopoldem ps. „Rafał” (poległym 25 sierpnia 1944 dowódcą 1. kompanii wbatalionie „Parasol”).