"Laszka" i spółka nie wystąpią w dzisiejszym spotkaniu z Aksam Unią Oświęcim.

- Niestety sprawdził się najczarniejszy scenariusz. Zawodnicy po dzisiejszych rozmowach zdecydowali się rozwiązać umowy i opuścić Krynicę. Staraliśmy się zdobyć fundusze na utrzymanie drużyny, jednak rozmowy ze sponsorami stale się przeciągają. Wierzymy, że pozyskamy sponsora, który pozwoli dograć sezon do końca. Szkoda, że tak fajny projekt tak się zakończył. Wyniki potwierdzały, że miał on sens - powiedział namDamian Dubel, wiceprezes 1928 KTH Krynica.

-Szanujemy decyzje zawodników. Wiemy, że dłużej już czekać nie mogą, a poza tym są już dogadani z innymi klubami. Jeśli chodzi o nas, to w ten weekend zagramy w dwóch ligach. Postaramy się tak podzielić zespoły, żeby oba zagrały. Czy uda nam się utrzymać dwie drużyny w ekstralidze i na jej zapleczu? Priorytetem jest oczywiście gra w PHL, ale konkretne decyzje zapadną w przyszłym tygodniu - dodał Dubel.

-Rozwiązaliśmy umowy za porozumieniem stron, gdyż nie mogliśmy już dłużej czekać. 21 listopada był dla nas terminem ostatecznym - mówi Krystian Dziubiński.

Gdzie trafią byli już zawodnicy 1928 KTH?Ustaliliśmy, że do JKH GKS Jastrzębie najprawdopodobniej dołącząGrzegorz Pasiut, Leszek Laszkiewicz i Nicolas Besch. Rafał Dutka i Jakob Milovanović są już "po słowie" z działaczami Ciarko PBS Bank KH Sanok, a pozyskaniem Marcina Kolusza i Krystiana Dziubińskiego zainteresowana jest Aksam Unia Oświęcim. Z kolei do Comarch Cracovii mogą trafić Patryk Wajda i Toumas Muhonen.

W tym miejscu trzeba jednak zaznaczyć, że władze MMKS-u Podhale Nowy Targ złożyły oferty wszystkim swoim wychowankom.

Czytaj także: