Aborygeni australijscy (ang.Aboriginal Australians, odłac.ab origine „od początku”, czyli „ci, którzy byli tu od początku”) – rdzenni mieszkańcyAustralii.
Wg badań genetycznych z XXI wieku zarówno Aborygeni australijscy, jak iPapuasi są bezpośrednimi potomkami społeczności, która jako pierwsza opuściłaAfrykę[2][3]. Ich przodkowie przybyli do Australii wg różnych źródeł od ok. 125[4] do 50[2][5] tys. lat temu, prawdopodobnie zpołudniowo-wschodniej Azji przez pomost wyspowy dzisiejszejIndonezji i wyspęNową Gwineę[6]. Prowadzili koczowniczy tryb życia. Byli uzależnieni od otaczającego ich środowiska i bardzo z nim związani. Do ich podstawowych zajęć należałyłowiectwo izbieractwo, a w rejonach nadbrzeżnych takżerybołówstwo. W 1770 roku, gdyJames Cook dotarł do Australii, istniało od ponad 500[7] do 600 plemion aborygeńskich używających co najmniej500 języków[8].
Obecnie Aborygeni zamieszkują głównie słabo zaludnione i nieurodzajne obszaryAustralii Zachodniej,Queensland iTerytorium Północnego. Liczna populacja Aborygenów zamieszkuje także uboższe przedmieścia w wielkich australijskich miastach.
Aborygeni w Australii wierzą, że są częścią ziemi, a ziemia jest częścią ich samych. Wierzą, że - skały, drzewa i zagłębienia z wodą - zawierają przekaz, który wyjaśnia sens życia. Ziemia jest święta i trzeba się o nią troszczyć.[9]
W starożytności wedługetymologii ludowej nazwaAborygenów, mitycznego ludu Italii, pochodziła od faktu, że lud ten miał mieszkać wLacjum „od początku”. W XVIII w. termin ten zaczęto stosować w naukach przyrodniczych w znaczeniu „gatunki miejscowe”, a później ograniczono go do ludzi zamieszkujących Australię „od początku”, przed przybyciem Europejczyków.
Aborygeni prowadzili koczowniczy tryb życia. Byli myśliwymi inomadami. Przemierzali ogromne obszary, zakładając tymczasowe obozy w pobliżu zbiorników wodnych. Kiedy tylko skończyły się zapasy jedzenia, wyruszali w dalszą drogę. Handlowali z innymi plemionami, wymieniając z nimi towary.
Aborygeni polowali na zwierzęta, np.kangury. Mięsną dietę uzupełniali tym, co zdołali zebrać: dzikimi roślinami, orzechami, jagodami. Ponieważ garncarstwo było słabo rozwinięte, wiele potraw spożywano na surowo lub pieczone na otwartym ogniu. Myśliwi używali włóczni z kamiennymi ostrzami, oszczepów, a także drewnianychbumerangów. Nie znali łuków[10]. Niektóre plemiona wykształciłyjęzyk migowy, dzięki któremu mogły porozumiewać się podczas tropienia zwierząt (na przykład otwierająca się stopniowo dłoń oznaczała kangura).
Jednym z symboli kultury Aborygenów jestdidgeridoo, instrument dęty uznawany za jeden z najstarszych instrumentów muzycznych świata. Tradycyjny sposób jego wytwarzania nie zmienił się od tysięcy lat – powstaje on z wyjedzonych przeztermity gałęzi drzew (np.eukaliptusa), w których drąży się odpowiedni otwór. Aborygeni grali na nim i nadal grają podczas uroczystości plemiennych. Współcześnie jest to też jeden z instrumentów charakterystycznych dla „world music”.
Aborygeni przekazywali z pokolenia na pokolenie legendy, pieśni i tradycje. Ich kultura przetrwała dziękicorroborees, ceremoniom towarzyszącym zgromadzeniom plemiennym, podczas których pieśniami, muzyką i tańcem odtwarza się pradawne opowieści o przeszłości Australii. Obecnie Aborygeni żyją głównie wIPA (Indigenous Protected Areas), choć wielu z nich włączyło się w życie australijskiego społeczeństwa i pracują jakorolnicy albo hodowcy, a tylko kilkadziesiąt tysięcy rdzennych mieszkańców Australii kontynuuje tradycje swoich przodków.[potrzebny przypis]
Aborygeni są zazwyczaj zaliczani dorasy czarnej, choć według niektórych antropologów tworzą odrębną rasę bądź „odmianę australoidalną”. Pod względem fizycznym charakteryzują się:
ciemną karnacją (barwa od czekoladowej do czarnej)
kręconymi lub falistymi, brązowymi i czarnymi włosami
Religia Aborygenów, podobnie jak innych ludów żyjących w zbliżonych warunkach, jest silnie związana z naturą i ziemią – matką człowieka. Część rdzennych mieszkańców Australii czciła ziemię, wierząc, że duchy przodków nadały jej kształt w dalekiej przeszłości zwanej Czasem Snu. To od nich pochodzą wszystkie elementy natury, ciała niebieskie, flora, fauna oraz ich potomkowie.
Ważne miejsce w religii wielu Aborygenów odgrywała skałaUluru (Ayers Rock), co oznacza „Miejsce Spotkań”. Według legendy została stworzona przez dwóch chłopców, którzy w mitycznych czasach bawili sięgliną. U podnóża Uluru znajdują sięjaskinie z cennymimalowidłami, które przedstawiają mitycznych przodków Aborygenów, np. Mala (kangur) i Liru (wąż).
Ich religia mówi o stworzeniu świata i życia przez Baiame, Stworzycielu Wielu Rzeczy, w Czasie Snu. Na początku, jak przekazuje nam opowieść, byli przodkowie Czasu Snu - zwierzęta albo ludzie. Każda osoba pochodzi od określonego przodka Czasu Snu i musi tak traktować rodzaj zwierzęcia od którego pochodzi, jak gdyby był on członkiem rodziny. W tradycji aborygeńskiej jest uczestniczenie w tajnych obrzędach, w czasie których mogą uczyć się, w jaki sposób powrócić do Czasu Snu.[11]
Sposób rządów w plemionach australijskich wynika m.in. z wierzeń dotyczącychczasu snu. Według nichistoty boskie nie wprowadziły prawa jednorazowo, bez możliwości sprzeciwu, jak np. uIzraelitówJahwe ustanowił niezmiennePrawo zawarte wTorze. Zastosowały one inną strategię – w zamierzchłych czasach wielokrotnie eksperymentowały i zmieniały ustalone wcześniej rytuały lub przepisy, przy czym często dochodziło między nimi do sporów[12]. Aborygeni naśladowali ten sposób władzy, więc nie było wśród nich despotycznych władców, a w ujęciu europejskim można powiedzieć, że w ogóle nie było żadnych wodzów. Decyzje były podejmowane przez starszych, którzy jednak mogli zostać pozbawieni władzy, gdy ogół plemienia uznał, że nie są już oni w stanie jasno myśleć. Ponieważ jednak Aborygeni rzadko myślą jako jednostka, z reguły identyfikują się bezgranicznie z plemieniem, społeczeństwa takie mogły istnieć.
W moralności Aborygenów kluczową rolę odgrywa idea, że wszystkie istoty i rzeczy na Ziemi są jednakowo ożywione, świadome i powiązane. Dla Aborygenów najważniejsze są[13]:
autonomia – każda istota ma swoje prawo i nie wolno w nie ingerować;
równowaga – żadna z sił nie może przeważać nad innymi;
symetria – gdy któraś z sił jest potencjalnie groźniejsza, należy ustalić granice jej mocy;
działanie – należy się nieustannie przyglądać światu i jeżeli ktoś łamie symetrię, należy go powstrzymać, chociaż nie znacznie silniej, niż jest on w stanie odpowiedzieć.
Przykładem obrazującym tę logikę myślenia jest sposób postępowania zeżmijami – ma ona prawo kąsać, więc nie można jej tego pozbawić (autonomia); żmija nie powinna jednak przeważać nad innymi, więc gdy będzie zagrożenie ukąszenia człowieka, który od tego ukąszenia może umrzeć, należy ją przed tym powstrzymać. Nie można doprowadzić do tego, by żmije miały przewagę nad ludźmi, ale można to tylko czynić w taki sposób, by nie mieć przewagi nad nią. Nie można więc umyślnie niszczyć wszystkich siedlisk żmij i całkowicie ich wytępić, bo to zaburzyłoby równowagę[14].
Praktyczne zastosowanie tej moralności wielokrotnie miało też miejsce podczas bitew z Europejczykami w XIX wieku, gdy wielokrotnie obserwowano, że rdzenni mieszkańcy Australii nie posuwają się do działań, w których wykorzystywaliby swoją przewagę nad wrogiem[15].
kontrowersje. Dokładniejsze informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdują się wdyskusji tej sekcji. Po wyeliminowaniu niedoskonałości należy usunąć szablon{{Dopracować}} z tej sekcji.
Liczne prace pozwoliły określić cechy charakterystyczne pojmowania świata przez Aborygenów,[16][17] która jest porównywana przez Eugene Stocktona do mentalnościnarodów semickich[18]:
myślenie jest niewerbalne, obrazowe;
problemy są rozwiązywane w ujęciu całościowym, jednocześnie są rozpatrywane różne, często dalekie aspekty;
brak jestkonkurencji wśród innych, rzadkie jest poczucie chęci dominowania nad innymi, bądź ich doścignięcia w jakiejś dziedzinie;
dominujący sposób nauki tometoda prób i błędów – choć nauczyciele, czyli głównie starsi, są przez społeczność Aborygenów szanowani; naśladownictwo nie jest pierwszym sposobem poradzenia sobie z problemami;
myślenie jest trójwymiarowe, w przeciwieństwie do europejskiego myślenia dwuwymiarowego i upraszczania bardziej rozbudowanych myśli do liniowych ciągów zdarzeń;
Aborygeni są skupieni na teraźniejszości, rzadko wybiegają w przyszłość.
Specyficzne jest też pojęcie spokrewnienia. Dla Aborygenów wszystkie znajome osoby są określane jako spokrewnione. Rozpowszechnione jest nazywanie znanych osób jako „wujek”, „dziadek”, „ciocia”, mimo braku jakiegokolwiekpokrewieństwa według europejskiego rozumienia. Ponadto spokrewnione mogą być miejsca, zwierzęta, siedziby itp. „Spokrewnienie” to więc tak naprawdę tylko etykietka, która będzie powodować określony sposób zachowania w stosunku do tych osób[19].
W społeczeństwie Aborygenów starsi są szanowani, ale tylko tak długo, jak na to zasługują. Stosunek do innych osób zależy od chwilowych powiązań, które mogą się zmieniać np. z wiekiem. Przykładem mogą być dzieci: młodsze dzieci muszą być pod opieką rodziców i trzeba im przekazywać całą swoją wiedzę, zaś pełnoletnie już żyją swoim życiem i nie mogą być pod nadzorem[18].
Do tradycyjnych cech przypisywanych Aborygenom jest również ichczarny humor i ogólniepoczucie humoru[20]. Słyną też z tego, że gdy temat rozmowy im nie odpowiada, nie ciągną go, tylko starają się jak najszybciej przerwać rozmowę[21].
Aborygeni pojawili się wAustralii pomiędzy 125 a 50 tysięcy lat temu. Przybyli prawdopodobnie z wyspAzji Południowo-Wschodniej. Uważa się, że zasiedlenieSahul wymagało co najmniej 8-10 przepraw morskich[2] (przy czym obok głównej gałęzi osadników była jeszcze druga, która przybyła ok. 37 tys. lat temu zPapui[22]). Około 10 tysięcy lat temu Aborygeni dotarli doTasmanii. Tamtejsza gałąź Aborygenów toTasmańczycy.
Przez około 50 tysięcy lat Aborygeni mieli niewielki kontakt z innymi ludami, np.Papuasami. Po raz pierwszy biali ludzie spotkali się z Aborygenami 29 kwietnia 1770 r.[a][10] Miało to miejsce, gdy statek pod dowództwemJamesa Cooka dotarł doZatoki Botanicznej. U progu kolonizacji europejskiej populacja Aborygenów liczyła prawdopodobnie 750–780 tysięcy osób (inne źródła szacują tę liczbę na 300–400 tysięcy). Na początku XIX wieku istniało około 600 plemion. Każde z nich miało własną nazwę, język lubdialekt, zwyczaje i władało oddzielnym terytorium. Osadnicy zEuropy zaczęli ich jednak wypierać z żyznych terenów w głąb kontynentu. W latach 1894–1897 miał miejsce zbrojny bunt Aborygenów, któremu przewodził Jandamarra[23].
Przez ponad 100 lat ludność ta ginęła wskutek konfliktów z białymi osadnikami, z powodu braku pożywienia i nieznanych chorób, co spowodowało, że na początku XX wieku uznano ich za lud wymierający.
Ich liczba katastrofalnie spadała aż do lat 30. XX wieku, kiedy ich liczbę oceniano tylko na 67 tysięcy (1933). Rządy Australii aż do połowy lat 60. XX wieku stosowały wobec Aborygenów politykę przymusowejasymilacji. Według popularnegomitu wykreślono ich wtedy z oficjalnejKsięgi Flory i Fauny (uznając ich za ludzi i przyznając im prawa obywatelskie) tego kraju, co jest nieprawdą, ponieważ Aborygeni nigdy nie byli tam zapisani[24]. Faktem jest jednak, że przyjęto od tego momentu zasadę asymilacji dobrowolnej. Dopiero od 1965 mają pełniępraw wyborczych (częściowo posiadali je już od XIX wieku, zależnie odstanu). Wśród Aborygenów występuje większebezrobocie ialkoholizm, niż wśród pozostałej części ludności. Obecnie ich liczba rośnie, a całą populację szacuje się na ok. 1 mln osób[1].
13 lutego 2008 premier Australii wygłosił w parlamencie przemówienie, w którym przeprosił Aborygenów za dyskryminację i prześladowania, w tym praktyki prowadzące do powstania tzw.skradzionego pokolenia.
↑LynnL.UnderwoodLynnL.,Ryszard JanR.J.BurekRyszard JanR.J.,Religie świata, Świat Wokół Nas, Warszawa: Wydaw. Naukowe PWN, 1992, s. 20,ISBN 978-83-01-11056-7 [dostęp 2024-12-06].
↑LynnL.UnderwoodLynnL.,Ryszard JanR.J.BurekRyszard JanR.J.,Religie świata, Świat Wokół Nas, Warszawa: Wydaw. Naukowe PWN, 1992, s. 20-21,ISBN 978-83-01-11056-7 [dostęp 2024-12-06].
↑W.E.H. Stanner: After the Dreaming, Boyer Lectures. Sydney: Australian Broadcasting Commision, 1968, s. 47–49.
↑S. Harris: Culture and Learning: Tradition and Education in North-East Arnhem Land. Canberra: Australian Institute of Aboriginal Studies, 1984. Brak numerów stron w książce
↑A. Grey: Aboriginal Family Education Centres: A Final Report to the Bernard can Leer Foundation 1969-1973. Sydney: Department of Adult Education, University of Sydney, 1975. Brak numerów stron w książce